Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wschodnietriady z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 30081.11 kilometrów w tym 13629.32 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.53 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wschodnietriady.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2010

Dystans całkowity:404.79 km (w terenie 175.00 km; 43.23%)
Czas w ruchu:22:17
Średnia prędkość:18.17 km/h
Maksymalna prędkość:66.70 km/h
Suma podjazdów:3046 m
Maks. tętno maksymalne:186 (103 %)
Maks. tętno średnie:164 (91 %)
Suma kalorii:17428 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:44.98 km i 2h 28m
Więcej statystyk
  • DST 56.31km
  • Teren 50.00km
  • Czas 05:38
  • VAVG 10.00km/h
  • VMAX 66.70km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 186 (103%)
  • HRavg 164 ( 91%)
  • Kalorie 3534kcal
  • Podjazdy 1939m
  • Sprzęt Intense Spider 29
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB Marathon - Istebna

Sobota, 25 września 2010 · dodano: 27.09.2010 | Komentarze 2

Maraton kompletny. Zjazd na polanach Słowackich wywołał u mnie euforię. Licznik rowerowy wskazał 69,7km/h (Garmin 66,7km/h i to pewnie jest prawdziwa wartość).
Wjechałem i zjechałem z Ochodzity, a potem odcięło mi prąd. Na długo wyczekiwanym drugim bufecie konkretny popas i odpoczynek. Ten maraton nie jest do ścigania, jego trzeba czcić, celebrować, kontemplować!
Dzień przed wyjazdem przyszło trofeum z Supermaratonu Podhalańskiego. Piękne, prawda?


Kategoria Maratony


  • DST 10.70km
  • Czas 00:37
  • VAVG 17.35km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 472kcal
  • Podjazdy 40m
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Czwartek, 23 września 2010 · dodano: 23.09.2010 | Komentarze 0

A jutro już jadę do Ustronia!


Kategoria Miasto


  • DST 17.05km
  • Czas 01:05
  • VAVG 15.74km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 985kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Środa, 22 września 2010 · dodano: 22.09.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj jeszcze spotkanie na Placu Konstytucji. Niesamowite, w obie strony z Ogrodowej przejazd zajął mi 30minut. Samochodem jechałbym na pewno ponad godzinę, nie mówiąc o czasie spędzonym na poszukiwanie miejsca parkingowego! Kluczenie w centrum między ludźmi lub samochodami, to niezłe XC!
Dodałem nareszcie relację z Łemkowskiego Orientu


Kategoria Miasto


  • DST 10.05km
  • Czas 00:34
  • VAVG 17.74km/h
  • VMAX 32.60km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 475kcal
  • Podjazdy 48m
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Wtorek, 21 września 2010 · dodano: 21.09.2010 | Komentarze 2

Lepsze te 10km niż nic, pocieszam się. Na ścieżce rowerowej policja zajechała mi drogę. Zbluzgałem ich.


Kategoria Miasto


  • DST 9.73km
  • Czas 00:43
  • VAVG 13.58km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 494kcal
  • Podjazdy 37m
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Poniedziałek, 20 września 2010 · dodano: 20.09.2010 | Komentarze 0

To wstyd mieć pracę tak blisko domu, żeby nie opłacało się jechać do niej rowerem. Czasami chodzę pieszo.


Kategoria Miasto


  • DST 133.32km
  • Teren 10.00km
  • Czas 05:18
  • VAVG 25.15km/h
  • VMAX 45.80km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 173 ( 96%)
  • HRavg 148 ( 82%)
  • Kalorie 4782kcal
  • Podjazdy 357m
  • Sprzęt Specialized Stumpjumper - SPRZEDANY!
  • Aktywność Jazda na rowerze

Warszawa - Ostrołęka

Niedziela, 19 września 2010 · dodano: 20.09.2010 | Komentarze 4

Ładna pogoda, szybka trasa bez samochodów. Próba powrotu do formy i trening przed Istebną.


Kategoria Szosa


  • DST 41.05km
  • Teren 30.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 21.05km/h
  • VMAX 38.50km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 171 ( 95%)
  • HRavg 144 ( 80%)
  • Kalorie 1631kcal
  • Podjazdy 103m
  • Sprzęt Specialized Stumpjumper - SPRZEDANY!
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla

Sobota, 18 września 2010 · dodano: 18.09.2010 | Komentarze 0

Nareszcie! To były bardzo ciężkie dwa tygodnie bez roweru!


Kategoria Kampinos


  • DST 90.34km
  • Teren 80.00km
  • Czas 04:26
  • VAVG 20.38km/h
  • VMAX 41.10km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 181 (100%)
  • HRavg 160 ( 88%)
  • Kalorie 3917kcal
  • Podjazdy 305m
  • Sprzęt Specialized Stumpjumper - SPRZEDANY!
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTB Mazovia - Pułtusk

Niedziela, 5 września 2010 · dodano: 06.09.2010 | Komentarze 3

Ostatni weekend przed wyjazdem. W tym roku na Mazovii byłem tylko w Zgierzu, ale tamtego występu nie można liczyć. To był okres kiedy lekarze straszyli mnie poważną chorobą i zalecali jazdę na rowerze do tętna 130, czyli mniej więcej tyle ile potrafię mieć stojąc na starcie :-)

Cel był jeden: przebić się z X sektora i zdążyć do 14.00 na rozjazd na GIGA. Wydaje mi się, że Organizator skrócił limity czasu, tak aby nie skręcali tam przypadkowi ludzie, którzy często kończyli zawody bardzo późno. Z wyliczeń wynika, że jeśli utrzymam średnią 20km/h, to bez problemu zdążę na rozjazd.

Na starcie spotykam Damiana z rodziną. Sabina pstryka mi fotę, która teraz widnieje w relacji Damiana. Bardzo dziękuję, czuję się zaszczycony! Mam wrażenie, że ten blog jest jednym z najpoczytniejszych na bikestats.pl.

Start asfaltowy, tłoczno i szybko. A to co zobaczyłem mogło wydarzyć się chyba tylko w X sektorze. Na zakręcie dwóch zawodników przede mną łapie kontakt, dotykają się lekko rowerami na łuku ale jadą dalej. Słyszę kilka bluzg z obu stron. Kawałek dalej zrównuję się z szybszym z nich i kątem oka widzę jak ten „bardziej pokrzywdzony” podjeżdża do niego z boku i brutalnie łokciem uderza go w ramię. Słyszę z tyłu grzmot upadającego roweru. Odwracam głowę, łobuz utrzymał się na kołach i jedzie dalej. Próbuje odczytać jego numer ale nie udaje mi się w całości. Naturalnie przechodzi mi przez głowę żeby się zatrzymać i złapać drania, ale nie jest to takie proste przy 30km/h i sporej grupie jadących dokoła, decydują ułamki sekund, kiedy jest już na to za późno. Mam tylko nadzieję, że poszkodowany zapamiętał ten numer i przekazał Organizatorom. Byłem w ciężkim szoku! W życiu nie widziałem takiego zachowania i to gdzie, na końcu stawki. Żałosna zawiść i chęć zemsty!

Na starcie jak zwykle wchodzę na bardzo wysokie obroty 170 – 180 bpm na pierwszych 15km. Nienawidzę tych szybkich maratonów, ale o dziwo mam na nich najlepsze wyniki! Jest w miarę szeroko i powoli przebijam się do przodu. Nie rozpycham się łokciami i nie krzyczę „lewa wolna”. Kilometr po kilometrze odnajduję swoje tempo i staram się je utrzymywać. Średnia prędkość to około 21km/h, co pozwoli mi spokojnie zdążyć na rozjazd. Przyklejam się do fajnego zawodnika z numerem 579 i już do końca pierwszej pętli jedziemy razem. Raz na kole, raz z przodu, tempo mocne, idealne na tym odcinku trasy.
Na rozjazd wpadam po 2h23min (czyli około 13.30, pół godziny przez zamknięciem). Trochę się wyluzowuję, zjadam batona i na piaskach uciekają mi plecy z numerem 579. Całą drugą pętlę jadę samotnie i nie utrzymuję już tak dobrej średniej.
Metę osiągam z czasem 4h26min, co daje mi 56 miejsce i awans do V sektora! Nie spodziewałem się aż takiego wzrostu, skromny cel został osiągnięty. Kolega Wojciech z numerem 579 pomimo, że przyjechał przede mną, to jest 58 gdyż startował z wcześniejszego sektora.
Wyliczyłem sobie jeszcze, że gdybym zjechał na MEGA, to miałbym nawet IV sektor z czasem około 2:30.


Kategoria Maratony


  • DST 36.24km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 160 ( 88%)
  • HRavg 131 ( 72%)
  • Kalorie 1138kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Warszawie

Piątek, 3 września 2010 · dodano: 03.09.2010 | Komentarze 1

Buty rowerowe wciąż mokre po Łemkowskim Oriencie! Bardzo dawno nie jeździłem w zwyklych pedałach. Dziwne uczucie. Rejestracja na Mazovię w Pułtusku. Niebawem czeka mnie długi zagraniczny wyjazd służbowy i wymuszony odpoczynek od roweru. Chciałbym zatem pojechać Giga, byle tylko zdążyć na rozjazd, bo startuję z 10 sektora przecież.


Kategoria Szosa