Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wschodnietriady z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 30081.11 kilometrów w tym 13629.32 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.53 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wschodnietriady.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:528.64 km (w terenie 333.00 km; 62.99%)
Czas w ruchu:33:22
Średnia prędkość:15.84 km/h
Maksymalna prędkość:46.70 km/h
Suma podjazdów:1798 m
Maks. tętno maksymalne:178 (98 %)
Maks. tętno średnie:150 (83 %)
Suma kalorii:14172 kcal
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:66.08 km i 4h 10m
Więcej statystyk

MTB Mazovia - Supraśl

Niedziela, 31 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 0

Rozjazd giga już po 25km, to bardzo szybko jak na Mazovię. Jak zaraz za nim zobaczyłem tabliczkę meta - 70km, to pożałowałem tej decyzji. Teraz rzecz jasna nie żałuję, choć wynik sportowy żałosny. Ładny maraton.


Kategoria Maratony


MTB Mazovia - Białystok, czasówka

Sobota, 30 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 0

Trudno mi racjonalnie wyjaśnić po co pojechałem na ten maraton! Nienawidzę sprintów. Jeszcze nigdy w 20minut nie wyprułem z siebie wszystkich flaków. Start praktycznie prosto z samochodu, bez rozgrzewki, bez objazdu trasy. Dobrze, że nie miałem Gramina (w naprawie), bo bym dostał zawału na sam widok HR Max.


Kategoria Maratony


  • DST 11.20km
  • Czas 00:35
  • VAVG 19.20km/h
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Telką

Piątek, 29 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj szybciej i bez świateł


Kategoria Z Telką


  • DST 10.73km
  • Czas 00:45
  • VAVG 14.31km/h
  • VMAX 25.10km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Telką po pracy

Czwartek, 28 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 0

Telka uwielbia jazdę w foteliku!


Kategoria Z Telką


  • DST 52.15km
  • Czas 02:29
  • VAVG 21.00km/h
  • VMAX 41.71km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowe Horyzonty, Wrocław. Pierwszy raz z Telimeną w foteliku

Niedziela, 24 lipca 2011 · dodano: 27.07.2011 | Komentarze 2

Wyjad na Nowe Horyzonty. Dzisiaj koncert Borisa, a jutro pierwszy raz w Polsce wystąpi SUPERSILENT.
Dzisiaj nasz debiut rowerowania z fotelikiem. Oboje jesteśmy lekko denerwowani i przestraszeni. Telka kończy właśnie 1,5 roku. Po 15 minutach, córeczka zasypia jak kamień!

Wzywam wóz techniczny i przekladamy ją do fotelika samochodowego. Ja kontynuuję jazdę. Po godzinie Telka się budzi i przeskakujemy znowu na rower. Tym razem pełnia szczęścia!


Kask jest na mnie trochę za duży....


Kategoria Szosa, Wyjazdy, Z Telką


  • DST 164.00km
  • Teren 140.00km
  • Czas 11:47
  • VAVG 13.92km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 3897kcal
  • Podjazdy 815m
  • Sprzęt Intense Spider 29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielkopolska Szybka Setka - Pobiedziska

Sobota, 16 lipca 2011 · dodano: 18.07.2011 | Komentarze 3

Chyba jeden z moich ulubionych maratonów na orientację. Rok temu jechałem z Danielem P. i ukończyliśmy bez jednego punktu, cel na ten rok to zaliczenie wszystkich punktów. Jadę z Karolem, który debiutuje w nocnych startach. Tym razem organizatorzy przygotowali nam stosunkowo łatwe punkty (przynajmniej te na północ od trasy nr 5), doskonała pogoda na rower i dodatkowo księżyc dający sporo światła w nocy. Obowiązkowe PK10 na starcie, niejako narzuca wariant.
My jedziemy tak:
PK6 – niestety nie najkrótsza drogą, tylko przez Tarnowo i Gwiazdowo
PK1 – znowu naokoło przez Sarbinowo
PK20 – źle! Trzeba było najpierw zaliczać PK16 krótszą droga przez Biskupice!
PK16, PK13
PK21 – tutaj pięknie, najkrótszy wariant, bez użycia żółtego szlaku pieszego
PK17 – lekka zmyłka z czerwonym szlakiem pieszym, który został mocno zmieniony!
PK14 – Karol łapie gumę i zaczyna świtać
PK22
PK15 – pomoc kolegów z trasy pieszej
PK18 – piękny skrót w linii prostej przez bagienne łąki
PK12, PK27, PK24, PK26, PK23,
PK25 – a przy punkcie rosły takie kanie!!!!!

PK19, PK11
PK9 – ja łapię gumę i orientację w terenie. Punkt znajduje Karol.
PK3
PK5 – chyba niepotrzebnie dookoła przez Zbierkowice (strach przed rzeczką i bagnami na mapie)
PK7, PK8, PK4
PK1 –Na przelocie z PK4 do PK1 odcina mi prąd. Na gwałt ładuję w siebie batony ale jest już za późno. 30minut poszukiwań punktu, na szczęście owocnych. Zdecydowanie najtrudniejszy punkt z uwagi na wydeptanie terenu przez puszczoną tutaj na początek trasę R-100
Zaliczone wszystkie punkty (cel osiągnięty!), 164km trasy w czasie poniżej 12 godzin. Zajęliśmy 13 12 miejsce. Duża radocha!


Kategoria Orientacja


Krótko na Specu

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0


Kategoria Szosa


  • DST 166.00km
  • Teren 100.00km
  • Czas 11:06
  • VAVG 14.95km/h
  • VMAX 42.10km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 178 ( 98%)
  • HRavg 150 ( 83%)
  • Kalorie 9727kcal
  • Podjazdy 963m
  • Sprzęt Intense Spider 29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Azymut na Więcbork

Sobota, 2 lipca 2011 · dodano: 08.07.2011 | Komentarze 0

Świetne wyniki Malwiny na egzaminie do liceum i 30 czerwca jedziemy na Opener, na obiecany Coldplay. Ja przy okazji zaliczam świetny koncert Contemporary Noise Sextet. Telimena wspaniale bawi sie na płycie lotniska.


W piątek przejazd do Więcborka. Załamanie pogody, robi sie zimno i mokro. Pada bez przerwy aż do startu w sobotę o 17.40
No to wreszcie jechałem całą noc, bez rozpieszczania jak na Grassorze. Z początku wydawało się, że 7-8 godzin wystarczy na cały maraton, aż przyszedł punkt przedostatni (PK20) gdzie spędziłem chyba z 1,5 godziny.
Pada, jest stosunkowo zimno, nic się ponadto nie dzieje aż do PK10. Tam spotykam Piotra i Michała, obaj pompują koła. 3 rowerzystów – 5 flaków, tak wyglądał przejazd przy płocie cmentarza! Ostrzeżony znajduję punk na piechotę i dalej jedziemy we trójkę. Dwa punkty dalej zostajemy już tylko we dwóch: ja i Michał. Piotr ma kłopoty z kołem i musi co chwila dopompowywać. Michał, to zawodnik z czołówki i po kilku godzinach jest mi bardzo trudno utrzymać jego tempo. Pomimo tego, czeka na mnie, i tak jedziemy razem aż do przedostatniego punktu – PK20. Punktu szukamy we trzech, z zawodnikiem spotkanym wcześniej na PK5 (to chyba niesamowicie mocny Tomasz Konieczny). Punktu nie ma, wielokrotnie przeczesujemy okoliczny las w poszukiwaniu świerka. Wymyślam jakąś totalną głupotę, że jesteśmy 500m za bardzo na południe, jedziemy zatem na północ, tracimy czas. Wreszcie rozdzielamy się i szukamy na własną rękę. Po wielu minutach (a może godzinach) spostrzegam, że zostałem sam! Pojawia się człowiek z trasy pieszej, wołam do niego, żeby szukał gdzie indziej, bo ten teren przeczesałem. Po chwili dobiega mnie wołanie – jest punkt! Wg mnie, źle naniesiony na mapę, za bardzo na wschód. Zaczyna świtać, już zupełnie spokojnie zaliczam ostatni PK1 i udaje się na metę. Ląduję o godzinie 4.45, jestem dziewiąty. NOT BAD!


Kategoria Orientacja