Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wschodnietriady z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 30081.11 kilometrów w tym 13629.32 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.53 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 168628 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wschodnietriady.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 164.00km
  • Teren 140.00km
  • Czas 11:47
  • VAVG 13.92km/h
  • VMAX 41.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 3897kcal
  • Podjazdy 815m
  • Sprzęt Intense Spider 29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielkopolska Szybka Setka - Pobiedziska

Sobota, 16 lipca 2011 · dodano: 18.07.2011 | Komentarze 3

Chyba jeden z moich ulubionych maratonów na orientację. Rok temu jechałem z Danielem P. i ukończyliśmy bez jednego punktu, cel na ten rok to zaliczenie wszystkich punktów. Jadę z Karolem, który debiutuje w nocnych startach. Tym razem organizatorzy przygotowali nam stosunkowo łatwe punkty (przynajmniej te na północ od trasy nr 5), doskonała pogoda na rower i dodatkowo księżyc dający sporo światła w nocy. Obowiązkowe PK10 na starcie, niejako narzuca wariant.
My jedziemy tak:
PK6 – niestety nie najkrótsza drogą, tylko przez Tarnowo i Gwiazdowo
PK1 – znowu naokoło przez Sarbinowo
PK20 – źle! Trzeba było najpierw zaliczać PK16 krótszą droga przez Biskupice!
PK16, PK13
PK21 – tutaj pięknie, najkrótszy wariant, bez użycia żółtego szlaku pieszego
PK17 – lekka zmyłka z czerwonym szlakiem pieszym, który został mocno zmieniony!
PK14 – Karol łapie gumę i zaczyna świtać
PK22
PK15 – pomoc kolegów z trasy pieszej
PK18 – piękny skrót w linii prostej przez bagienne łąki
PK12, PK27, PK24, PK26, PK23,
PK25 – a przy punkcie rosły takie kanie!!!!!

PK19, PK11
PK9 – ja łapię gumę i orientację w terenie. Punkt znajduje Karol.
PK3
PK5 – chyba niepotrzebnie dookoła przez Zbierkowice (strach przed rzeczką i bagnami na mapie)
PK7, PK8, PK4
PK1 –Na przelocie z PK4 do PK1 odcina mi prąd. Na gwałt ładuję w siebie batony ale jest już za późno. 30minut poszukiwań punktu, na szczęście owocnych. Zdecydowanie najtrudniejszy punkt z uwagi na wydeptanie terenu przez puszczoną tutaj na początek trasę R-100
Zaliczone wszystkie punkty (cel osiągnięty!), 164km trasy w czasie poniżej 12 godzin. Zajęliśmy 13 12 miejsce. Duża radocha!


Kategoria Orientacja



Komentarze
theli
| 11:31 wtorek, 19 lipca 2011 | linkuj PK1 zaliczałem jako swój ostatni punkt i nie miałem z tym problemów. Podchodziliście rzeczywiście od północy bagna? Główniejsza droga przebiegała od południa i zachodniej strony więc szukałem odbicia na północ - była ścieżka w tamtym miejscu. Mi więcej problemów sprawiłby PK15, którego niechcący zostawiłem na koniec robienia strony północnej mapy. Dobrze się stało bo w nocy wśród wielu młodników pewnie bym go nie znalazł szybko a tak stanąłem wraz z innym zawodnikiem przy jednym młodniku a punkt było widać (fartem!) przy innym.
wschodnietriady
| 09:27 wtorek, 19 lipca 2011 | linkuj Zauważyłem, że do ostatnich punktów podchodzi się zbyt lekceważąco.... podobnie było na Azymut Orient. Jaką kolejność punktów miałeś?
mnowaczy
| 08:49 wtorek, 19 lipca 2011 | linkuj Ja na PK1 straciłem chyba więcej niż pół godziny, a na pewno straciłem 5 miejsce.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa enera
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]