Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wschodnietriady z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 30081.11 kilometrów w tym 13629.32 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.53 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 168628 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wschodnietriady.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.43km
  • Czas 01:11
  • VAVG 25.72km/h
  • VMAX 36.36km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla szosowa poranna

Piątek, 12 marca 2010 · dodano: 12.03.2010 | Komentarze 0

Motywacji mało ale jakoś ruszam tyłek rano i jadę. Dzisiaj troszkę cieplej tylko zapomniałem bidonu z ciepłym iso i sucho w gębie od połowy traski.


Kategoria Szosa


  • DST 30.23km
  • Czas 01:11
  • VAVG 25.55km/h
  • VMAX 36.68km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla szosowa poranna

Wtorek, 9 marca 2010 · dodano: 09.03.2010 | Komentarze 0

Mróz. Zbieranie się na rower przeciągane w nieskończoność, tak bardzo się nie chce! Ale jazda to frajda, słoneczko próbuje grzać chć jeszcze za wcześnie. Odcinek z Izabelina do Mościsk jadę schowany za koparkę 30km/h, miodzio.


Kategoria Szosa


  • DST 30.42km
  • Czas 01:14
  • VAVG 24.66km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla szosowa krótka

Niedziela, 7 marca 2010 · dodano: 07.03.2010 | Komentarze 0

Piękny dzień. Idziemy na długi spacer z Telimeną. Po spacerku jest jeszcze widno, więc szybko przebieram się na rower. Niestety po słońcu ani śladu i nawet zaczyna trochę sypać śnieg! Wiatr, tak jak wczoraj, przenika wszystkie warstwy odzieży. Dobrze, że krótko, bo znowu mało frajdy z tej jazdy.


Kategoria Szosa


  • DST 51.67km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.80km/h
  • VMAX 32.83km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla szosowa Zaborów

Sobota, 6 marca 2010 · dodano: 06.03.2010 | Komentarze 0

Znowu zima, znowu zimno. Tydzień temu wiosenna radość i energia, a dzisiaj brak chęci żeby wyjść na rower. Sama jazda nieprzyjemna, wiatr z Arktyki, gęba czerwona i jeszcze boli kolano!


Kategoria Szosa


  • DST 26.61km
  • Czas 01:03
  • VAVG 25.34km/h
  • VMAX 32.83km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla szosowa poranna

Piątek, 5 marca 2010 · dodano: 05.03.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj pierwszy raz miałem rano spotkać się na trasie z kumplami z naszego nowozałożonego Teamu. Nie wyszło, zaspali troszkę i nie chciało mi sie czekać na nich i marznąć. Krótka pętla (Zielonki Parcela - Lipków - Izabelin - Mościska - ul. Radiowa), w sam raz na 7.30 rano. Pod koniec ostra śnieżyca!
[url=[/url]


Kategoria Szosa


  • DST 85.22km
  • Czas 03:31
  • VAVG 24.23km/h
  • VMAX 46.39km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla szosowa nowa długa

Niedziela, 28 lutego 2010 · dodano: 28.02.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj ta sama trasa tylko w przeciwną stronę. Baardzo dziwne, wyszło tylko 85km! Czy w drugą stronę licznik liczy inaczej? Owszem było kilka poprawek trasy, mały skrót i bez błądzenia ale żeby 7km mniej?
Wiatr dawał się mocno we znaki, za to dużo więcej słońca. Na prostej między Czosnowem i Łomiankami, pod wiatr średnia spadła do 19km/h, a tu nagle wyprzedza mnie biała szosówka. Wszedłem na koło, prędkość znowu 25km/h, bardzo dziękuję nieznajomemu rowerzyście za podciągnięcie.


Kategoria Szosa


  • DST 92.17km
  • Czas 03:22
  • VAVG 27.38km/h
  • VMAX 42.74km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Author Traction
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętla szosowa nowa długa

Sobota, 27 lutego 2010 · dodano: 27.02.2010 | Komentarze 1

Najpierw Radiową do Łomianek, dalej ul. Rolną wzdłuż trasy gdańskiej aż do Czosnowa. Potem na południe przez Janówek, Truskawkę do szosy 899. Powrót przez Leszno, Zaborów i opłotkami Mariew, Lipków do domu. Piękna trasa zwłaszcza odcinek truskawkowy, którym nigdy nie jechałem. Tempo szybkie ale pod koniec zaczęły się skurcze! Trzeba rozpocząć już kurację magnezową. Idzie wiosna, pełnia szczęścia!


Kategoria Szosa


MTB Mazovia - Mrozy

Niedziela, 21 lutego 2010 · dodano: 21.02.2010 | Komentarze 0

Wahałem się ale pojechałem. Odwilż zrobiła swoje. Jechałem maksymalnie wolno i bezpiecznie. Wywrotka czy kontuzja, to niekoniecznie coś co chciałbym zaliczyć na dwa miesiące przed właściwym sezonem! Zawodnicy z czołówki dodatkowo rozorali trasę i kopny śnieg był dla mnie całkowicie nieprzejezdny. Dobrą połowę trasy szedłem. Pomyślałem, że nie skręcę na drugą pętlę, bo w tak piękny dzień, na spacer wolę iść z Telimeną niż z rowerem. Moje dywagacje nie były potrzebne, jak doszedłem do rozjazdu ten był już zamknięty!
Podsumowując - raczej strata czasu.
Wyniki:
Fit OPEN: 76/96


Kategoria Maratony


  • Temperatura -1.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Biegówki - rekord trasy i smarowanie

Środa, 17 lutego 2010 · dodano: 18.02.2010 | Komentarze 0

Być może to ostatnie dni takiego śniegu w Kampinosie w tym roku (obym się mylił). Telimena budzi mnie o 6.30 i ruszam na biegówki. Tradycyjnie Truskaw, czarny szlak, potem dłuższe bieganie po śladach poza szlakiem. Narty posmarowane idą szybko. Docieram do czerwonego szlaku na wysokości Truskawki. Od tego miejsca jestem tym, który tworzy szlak. Wszystko zasypane, tylko lisy tu biegały od ostatnich opadów. Biegnę do Emila Posada i skręcasm na szlak żóty. Muszę powoli wracać, tempo niskie, a czasu mało. Potem zielonym przez Ławską Górę i Wyględy Górne do niebieskiego. Temperatura rośnie i śnieg zaczyna kleić się do łuski. Smarowanie przestaje działać. Staję i smaruję ponownie, pomaga ale niestety tylko na kilka kilometrów, później sytuacja się powtarza. Dopiero w Zaborowie Leśnym gdy przechodzę na żółty szlak w stronę Truskawia, ślady są mocno przetarte i narta idzie dobrze. Przez postoje 20,1km zrobiłem w 4h30min


Kategoria Biegówki


Pętla szosowa Koczargi

Sobota, 13 lutego 2010 · dodano: 13.02.2010 | Komentarze 0

Wziąłem dzisiaj Speca, bo myślałem, że pojeżdżę po śniegu w Kampinosie. Próbowałem w kilku miejscach, jednak kopny, topniejący śnieg skutecznie mi to uniemożliwił. Skończyło się pętlą asfaltową. Jak tak będzie za tydzień w Mrozach, to będzie ciężko.


Kategoria Szosa